sobota, 28 grudnia 2019

„Menel” Włodzimierz Zaczek

Menel to powieść, która bardzo mnie zaskoczyła. Wiedziałam z notki na okładce, że to opowieść o bezdomności, choć nie przypuszczałam, że to zjawisko zostanie przedstawione w taki sposób.


zdjęcie okładki należy do Wydawnictwa Bernardinum

Włodzimierz Zaczek stworzył swego rodzaju podręcznik lekcji historii, gdy krok po kroku pokazywał nam losy pewnego człowieka. Zrobił to w sposób niezwykle zwinny, przejrzysty i wciągający. 

Poznajemy głównego bohatera jako małe dziecko, które wskutek wojny trafia w ręce Niemców. Oderwany z rodzinnego Gdańska, od kochających rodziców, cierpi i podświadomie szuka i tęskni za wszystkim co polskie. Gdy mija wojna, widzimy jak zmaga się z brakiem domu, pracy, rodziny. I choć zawsze pojawiają się w jego życiu dobrzy i życzliwi ludzie, jego historia jest niezwykle trudna. Prześladowania, odsiadka za niewinność, przymusowa praca w kopalni. 

Autor w sposób niezwykle realistyczny opisał jak funkcjonowała codzienność wojenna, sierocińce, pranie mózgu dzieciom. Pokazał też jak działał system komunistyczny w Polsce, w którym po ulicach szalało bezprawie.

W tym wszystkim wskazał mi jednak na człowieka, który najpierw był dzieckiem z traumą, później młodym, który za wszelką cenę walczył o normalność (i przetrwanie). W końcu został mężem, ojcem – choć i to okazało się być okraszone wielkim cierpieniem.
Na ulice trafił ponownie jako emeryt – opuścił dom, który zbudował własnymi rękoma, by nie być zawadą dla zięcia alkoholika i jego rodziny. Tak trafił do altanki, w której zginął wskutek głupiego wybryku młodzieży. Zginął razem z noworodkiem. Jak? Odsyłam do lektury!

Ta książka nie jest oczywista ani sztampowa. Ciągle zaskakuje, jest emocjonalna, ale i pokazuje fakty w sposób niezwykle klarowny. Jest bardzo ciężka – szczególnie dla kogoś, kto na co dzień nie zastanawia się nad ludzkim tragediami. Ta opowieść tragedie obnaża, wystawia na światło. Daje pole do refleksji i pozostawia czytelnika z otwartym sercem i zbolałym umysłem. Dlaczego?

Odsyłam do lektury. To jedna z lepszych książek jakie czytałam, choć jednocześnie była to lektura, którą chciałam jak najszybciej skończyć, przygniatała momentami cierpieniem głównego bohatera. 

Zdecydowanie polecam!

Tytuł Menel
Autor Włodzimierz Zaczek
Liczba stron 384
Wydawnictwo Bernardinum


Dziękuję Wydawnictwu za egzemplarz książki! Książka jest dostępna u Wydawcy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

„Hewel. Wszystko jest ulotne oprócz Boga”

Trafiają mi się czasami takie książki, które rozkładają zupełnie na łopatki. Hewel zostawił mnie niby napełnioną po brzegi, ale z jakąś n...