poniedziałek, 28 października 2019
środa, 23 października 2019
„Święte małżeństwo, świetne małżeństwo. Jak dzięki wierze budować szczęśliwy związek” Chris i Linda Padgett
Na rynku wydawniczym wiele jest
książek dotyczących relacji małżeńskiej. Stwierdzam jednak, że większość
czymś mnie nie przekonuje. Tym razem było inaczej, bo to co
przeczytałam było dobre i wartościowe.
Święte małżeństwo, świetne małżeństwo tytuł mówi już sam za siebie – nie jest to lektura dla wszystkich. Jeśli jednak jesteś w grupie osób, które swoje małżeństwo traktują jako drogę do uświęcenia, zapraszam!
Swoje rozważania podzieli na dwie części: nowy sposób myślenia oraz nową strategię życia.
W pierwszej części każdy podrozdział zaczyna się od ich osobistej historii napisanej dwugłosem. Linda i Chris patrzą czasem inaczej na pewne kwestie i szczerze się tym dzielą. Przy każdym zagadaniu pokazują jak można rozumieć je fałszywie, jak to zmienić oraz zostawiają czytelnikowi kilka zadań bądź pytań do refleksji.
Dotykają szerokiego spektrum tematów, m.in.
Jak nie rozdrapywać ran, wybaczać, szczerze rozmawiać i służyć współmałżonkowi? Jak pokochać drugiego człowieka, który jest zupełnie inny niż ja? Jak reagować na oczekiwania drugiej strony? Czy NPR jest dobry w małżeństwie? Co to znaczy „otwartość na życie”? Jak zaakceptować dziecko, które popełnia błędy (autorzy dają tu piękne świadectwo tego, jak zareagowali na ciążę nastoletniej córki!)? Co zostawisz po sobie dzieciom – jakie to będą wspomnienia i skojarzenia?
Dla mnie ta książka jest zbiorem cennych inspiracji i słów, którymi warto dzielić się z innymi. Nie dałabym jej jednak wszystkim narzeczonym, których spotykam. Dlaczego?
Lektura jest bardzo wymagająca, jednoznacznie katolicka i pełna duchowej głębi. Nie każdy jest w stanie przyjąć taką wizję małżeństwa, gdy w kościele czy na kursie przedmałżeńskim pojawia się tylko po papierek, a wewnętrznie nastawiony jest przeciwnie do nauczania Kościoła. Warto jednak przeczytać ją samemu – by mądrzej, pełniej i bardziej świadomie mówić innym o tym, jak pięknie można przeżywać małżeństwo w Kościele.
Dziękuję Wydawnictwu eSPe za lekturę!
Tytuł Święte małżeństwo, świetne małżeństwo. Jak dzięki wierze budować szczęśliwy związek
Autor Chris i Linda Padgett
Ilość stron 160
Wydawnictwo eSPe
Książkę można nabyć m.in. w salonach sieci EMPIK.
Święte małżeństwo, świetne małżeństwo tytuł mówi już sam za siebie – nie jest to lektura dla wszystkich. Jeśli jednak jesteś w grupie osób, które swoje małżeństwo traktują jako drogę do uświęcenia, zapraszam!
Jeśli wasze podejście do małżeństwa będzie cechować pragnienie wzajemnego oddawania się, to wszelkie ostre krawędzie w was złagodnieją, a puste miejsca zostaną zapełnione. Małżeństwo jest udane wówczas, gdy obydwie strony pracują nad tym wspólnie w perspektywie życia wiecznego. Str. 15Autorzy stworzyli książkę pełną życiowego doświadczenia – piszą przede wszystkim o tym, co przeżyli. Oboje starają się żyć blisko Boga, prowadzą rekolekcje dla małżeństw, więc to co i w jaki sposób piszą jest mocno zakorzenione w nauczaniu Kościoła Katolickiego – co dla mnie jest ogromnym atutem tej książki.
Swoje rozważania podzieli na dwie części: nowy sposób myślenia oraz nową strategię życia.
W pierwszej części każdy podrozdział zaczyna się od ich osobistej historii napisanej dwugłosem. Linda i Chris patrzą czasem inaczej na pewne kwestie i szczerze się tym dzielą. Przy każdym zagadaniu pokazują jak można rozumieć je fałszywie, jak to zmienić oraz zostawiają czytelnikowi kilka zadań bądź pytań do refleksji.
Dotykają szerokiego spektrum tematów, m.in.
- wolność – danie drugiemu przestrzeni do bycia sobą (pasje, ubiór);
- szacunek i godność (czy zwracasz się do współmałżonka z pogardą?);
- roztropność i mądrość w podejmowaniu WSPÓLNYCH decyzji;
- potrzeba osobistej relacji z Jezusem;
- samokontrola (czyli być w równowadze bez popadania w skrajności);
- komunikacja (dlaczego nie warto mieć przed sobą tajemnic? Jak wyrażać miłość?);
Czy mówimy swym współmałżonkom, że kochamy ich bez względu na wszystko? A może stale wyrażamy wobec nich swoje rozczarowania i frustracje? Czy pytamy, jak się czują, czy też niezbyt nas to interesuje? Czy jedynie mieszkamy pod jednym dachem, informując siebie nawzajem o codziennych sprawach, czy też rzeczywiście szczerze ze sobą rozmawiamy – dzieląc się z ukochaną osobą wszystkimi radościami i smutkami? Umiejętność właściwej komunikacji z mężem czy żoną nie jest z reguły czymś, co przychodzi samo. Czasem trzeba ją ćwiczyć bardzo długo, ale jest konieczna dla trwałości i pożądanej jakości małżeństwa. Str. 78
- wspólne marzenia;
- wiara w możliwości współmałżonka i wypowiadanie słów zachęty;
- bliskość to nie tylko seks.
Jak nie rozdrapywać ran, wybaczać, szczerze rozmawiać i służyć współmałżonkowi? Jak pokochać drugiego człowieka, który jest zupełnie inny niż ja? Jak reagować na oczekiwania drugiej strony? Czy NPR jest dobry w małżeństwie? Co to znaczy „otwartość na życie”? Jak zaakceptować dziecko, które popełnia błędy (autorzy dają tu piękne świadectwo tego, jak zareagowali na ciążę nastoletniej córki!)? Co zostawisz po sobie dzieciom – jakie to będą wspomnienia i skojarzenia?
Dla mnie ta książka jest zbiorem cennych inspiracji i słów, którymi warto dzielić się z innymi. Nie dałabym jej jednak wszystkim narzeczonym, których spotykam. Dlaczego?
Lektura jest bardzo wymagająca, jednoznacznie katolicka i pełna duchowej głębi. Nie każdy jest w stanie przyjąć taką wizję małżeństwa, gdy w kościele czy na kursie przedmałżeńskim pojawia się tylko po papierek, a wewnętrznie nastawiony jest przeciwnie do nauczania Kościoła. Warto jednak przeczytać ją samemu – by mądrzej, pełniej i bardziej świadomie mówić innym o tym, jak pięknie można przeżywać małżeństwo w Kościele.
Dziękuję Wydawnictwu eSPe za lekturę!
Tytuł Święte małżeństwo, świetne małżeństwo. Jak dzięki wierze budować szczęśliwy związek
Autor Chris i Linda Padgett
Ilość stron 160
Wydawnictwo eSPe
Książkę można nabyć m.in. w salonach sieci EMPIK.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
„Hewel. Wszystko jest ulotne oprócz Boga”
Trafiają mi się czasami takie książki, które rozkładają zupełnie na łopatki. Hewel zostawił mnie niby napełnioną po brzegi, ale z jakąś n...
-
Psalm i terapia? Czy można modlitwę w jakiś sposób włączyć w proces terapeutyczny, mieszając te dwie przestrzenie ze sobą? Piotr Kwiat...
-
Masz ochotę na spacer po Europie? Dziwnie brzmi w czasie epidemii, prawda? Jakiś czas temu przeczytałam opowieść o niezwykłej wyprawie dw...